Kiełkowanie

[Edgar]

Cześć,próbowałam wykiełkować konopie w szklance wody. Totalna klapa!Posłuchałem kolegi który mówił mi,że zawsze tak robi.

[Turek]

Serio? No to masz klasyczny błąd początkującego. W wodzie nasiona się duszą.Nie pamiętasz jak w podstawówce na biologii kiełkowało się nasiona fasoli, nikt nie kazał ich topić w wodzie.

[Mistrz Kung Fu]

Haha, ja też tak kiedyś zrobiłem. Po dwóch dniach zamiast kiełków miałem... kisiel z pleśnią.Najlepszy sposób to ręcznik papierowy – wilgotny, ale nie mokry. Wtedy nasiona oddychają i mają wszystko, co trzeba.Albo od razu do ziemi, tylko nie za głęboko.

[Turek]

W wodzie trudniej utrzymać optymalny balans między wilgocią a dostępem do powietrza, w porównaniu do np. metody papierowego ręcznika.Stojąca woda to idealne środowisko dla rozwoju bakterii i grzybów, które mogą uszkodzić kiełek lub go zabić.