Przypalone gary.
: 2 lut 2015, o 20:35
Podzielę się z Wami pewną radą, pewnie znaną wśród mistrzyń kuchennych.
Mój facet przypalił jak zwykle gary, nie mógł przecież chociaż raz porządnie cokolwiek zrobić w kuchni.
Myślałam, że nie da rady tego doczyścić, lecz mamuśka mi doradziła fajną rzecz.
Przypalone garnki wrzucamy do miski z wrzątkiem i dosypujemy dużą ilość soli. Czekamy aż woda ostygnie, próbujemy zmyć spaleniznę. Czynność powtarzamy aż do usunięcia wszystkiego. :)
Mój facet przypalił jak zwykle gary, nie mógł przecież chociaż raz porządnie cokolwiek zrobić w kuchni.
Myślałam, że nie da rady tego doczyścić, lecz mamuśka mi doradziła fajną rzecz.
Przypalone garnki wrzucamy do miski z wrzątkiem i dosypujemy dużą ilość soli. Czekamy aż woda ostygnie, próbujemy zmyć spaleniznę. Czynność powtarzamy aż do usunięcia wszystkiego. :)