Forum Kanabis

W tym państwie 'prawa' jest to całkiem normalne. Wszystko jest zasługą POpularnych POlityków, dla których nasze życie nie ma dla nich znaczenia, liczą się tylko układy i kasa. Komornik nie ma serca i to wiedzą wszyscy, od dziadka kasę może zabrać a od pseudobiznesmenów, którzy okradli w imię prawa ludzi to już nie tknie.

Szkoda tylko, że ludzi, którzy naprawdę mają długi i cwaniakują to nie zamkną.... cała Polska...

Przykład idzie przecież z samej góry, zaczyna się od posłów i przechodzi przez widać co.

Dzisiaj czytałam, że nim się już przełożeni zajęli. I dobrze tak, karać go :)

Tak się nim zajęli, że zajął kolejne auto osoby, która nawet nie miała żadnego długu. Normalnie cuda na kiju w tym kraju. Czas się pewnie pakować.

Zawiesili go a powinni posadzić. Przecież to jest najzwyklejsza kradzież i tyle.

A ja w szoku jestem, że komornik, którego asesor zabrał ciągnik... odkupił go dla osoby, której go zabrano. Można? Można.
Z drugiej strony świadczy to o tym, jak komornicy są bogaci, że są w stanie tak sobie 100 tysięcy od tak wyrzucić.

Joe przecież sobie od ust nie zabrał, o to się nie bój. Komuś zabrał by temu mógł oddać.

Dzisiaj czytałem, że firma New Holland, producent sprzętu rolniczego udostępnił rolnikowi pokrzywdzonemu przez komornika nowy ciągnik, biorąc przy okazji na siebie wszystkie koszta z tym związane. Lepszego sposobu na reklamę sobie nie mogli znaleźć.

W piątek czytałam wywiad z tym rolnikiem i on podobno jeszcze nic nie wie. Czyli pewnie kolejna zagrywka medialna byleby się tylko na czyjejś krzywdzie wypromować. A szkoda mi chłopa, bo nie jest niczemu winien.

No tak, najlepiej ogłosić, że na obiad rosół nie mając jeszcze kury :D

Dzisiaj postawili mu zarzuty i prawdopodobnie dojdą kolejne. I dobrze mu tak.

Od razu powinien iść za kraty - nie tylko dla przykładu. Wątpię, by jego działanie było przypadkowe.

Jak miło się czyta, że komornika wywalili dyscyplinarnie, dostanie zapewne też działę, po takiej medialnej nagonce sąd raczej do ukarze dotkliwie. Oby tylko udało się poszkodowanym odzyskać to co jest im należne.