Czytamy w newsweek:
Tymczasem już nie tylko w Holandii, ale nawet w tak purytańskim kraju jak USA, np. w stanie Kolorado, nie zamyka się obywateli według klucza, czym się trują, tylko - czy swoim zachowaniem przeszkadzają innym. U nas kult alkoholu jest tak wielki, że staje się symbolem Polaka. Nie musimy czekać, aż nasi plemienni nadzorcy zniechęcą się do alkoholu. Jeżeli chcemy innych swobód, to należy do Sejmu wysłać innych przedstawicieli.