You can dance?

[Krucjata]

Temat nawiązuje do tego pseudoshow. Co sądzicie o osobach biorących w nim udział? Patrząc na niektórych to naprawdę wymiatają, spora jest jednak grupa osób, które trafiły tam tylko po to by się pokazać. Jakoś mnie to razi i irytuje delikatnie mówiąc.

[Carmen]

Jeżeli umiesz tańczyć a nie, że się Tobie wydaje to jeszcze jest ok. Gorzej, jeżeli jesteś gwiazdą tylko według siebie i taki program to idealna szansa by się skompromitować. Ja tam w takim szoł nigdy nie wystąpię bo i po co mi to?

[GreenBox]

Kiedyś myślałem o występie, to było bodajże przed pierwszą edycją. Jak zobaczyłem, co inni uskuteczniają to szybko się z tego pomysłu wyleczyłem. Gdzie ja tam amator wśród tylu profesjonalistów.

[Carmen]

Green czasem warto uwierzyć w siebie. Jeżeli uważasz, że jakis tam talent masz to próbuj, a kto wie, może jesteś po prostu nieoszlifowanym diamentem?

[Alvaro]

Raz byłem na castingu ale cóż, miałem gorszy dzień i mi się nie udało po prostu. Szkoda, bo czułem, że to mógł być dla mnie ten właśnie dzień.

[Profesor]

Alvaro a nie myślałeś o tym, by spróbować swoich sił w następnych castingach?

[Krishna]

Niektórzy są po warsztatach a część to samouki którzy chcą się wybić i uciec z wioski ja akurat tymi drugimi jestem zachwycona