Kuracja życia metodą dr Clark
-
- Gibony
- Posty: 13
- Rejestracja: 6 wrz 2018, o 11:29
Kuracja życia metodą dr Clark
Kuracja życia metodą dr Clark
Autorka książki „Kuracja życia”- dr biologii, pani Hulda Clark upatruje źródeł wielu współcześnie trapiących cywilizację chorób w dwóch zasadniczych elementach. Są to wszechobecne w przyrodzie organizmy zakażające człowieka ( bakterie, wirusy, grzyby, pasożyty) oraz postępujące zanieczyszczenia naszego środowiska przez różnorakie toksyny ( związki chemiczne, metale ciężkie).
W swojej książce dr Clark proponuje terapię, w której wykorzystuje elementy medycyny ludowej, takie jak - oczyszczanie organizmu przy użyciu ziół oraz proponuje wykrycie i usunięcie różnego rodzaju intruzów, zamieszkujących nasze ciało, za pomocą aparatury wykorzystującej prąd elektryczny.
Robiłam oczyszczanie wątroby wg Huldy Clark 4 razy w odstępach 2-tygodniowych. Za pierwszym i drugim razem wydaliłam po ok. garści kamieni, za trzecim razem ok. 1 łyżki kamieni. Za czwartym razem po godzinie leżenia na wznak odwróciłam się na bok i zrobiło mi się niedobrze, męczyłam się tak z godzinę w końcu nie wytrzymałam i poszłam zwymiotować. W efekcie czego rano było tylko 5 małych kamyczków i trochę takiej zielonej sieczki cholesterolowej.
Oczyszczaniem wątroby było u mnie było bezbolesne. Najgorsze dla mnie było picie gorzkiej soli i brak snu (nie mogłam zapaść w głęboki sen, ciągle się wybudzałam - dlatego trzeba zażyć 8 kapsułek ornityny), oraz ciągłe bieganie do toalety, żeby zrobić kolejny wodnisty stolec z kamieniami.
Autorka książki „Kuracja życia”- dr biologii, pani Hulda Clark upatruje źródeł wielu współcześnie trapiących cywilizację chorób w dwóch zasadniczych elementach. Są to wszechobecne w przyrodzie organizmy zakażające człowieka ( bakterie, wirusy, grzyby, pasożyty) oraz postępujące zanieczyszczenia naszego środowiska przez różnorakie toksyny ( związki chemiczne, metale ciężkie).
W swojej książce dr Clark proponuje terapię, w której wykorzystuje elementy medycyny ludowej, takie jak - oczyszczanie organizmu przy użyciu ziół oraz proponuje wykrycie i usunięcie różnego rodzaju intruzów, zamieszkujących nasze ciało, za pomocą aparatury wykorzystującej prąd elektryczny.
Robiłam oczyszczanie wątroby wg Huldy Clark 4 razy w odstępach 2-tygodniowych. Za pierwszym i drugim razem wydaliłam po ok. garści kamieni, za trzecim razem ok. 1 łyżki kamieni. Za czwartym razem po godzinie leżenia na wznak odwróciłam się na bok i zrobiło mi się niedobrze, męczyłam się tak z godzinę w końcu nie wytrzymałam i poszłam zwymiotować. W efekcie czego rano było tylko 5 małych kamyczków i trochę takiej zielonej sieczki cholesterolowej.
Oczyszczaniem wątroby było u mnie było bezbolesne. Najgorsze dla mnie było picie gorzkiej soli i brak snu (nie mogłam zapaść w głęboki sen, ciągle się wybudzałam - dlatego trzeba zażyć 8 kapsułek ornityny), oraz ciągłe bieganie do toalety, żeby zrobić kolejny wodnisty stolec z kamieniami.
Re: Kuracja życia metodą dr Clark
Dzięki Kasssia909 za info.
Byłam u lekarza z tymi moimi kamieniami i pani doktor potwierdziła ich autentyczność, że są to faktycznie kamienie żółciowe tylko jeszcze nie zwapnione i dlatego nie było ich jeszcze widać na USG. Pani doctor też znała tę metodę dr Clark więc nie była zaskoczona i powiedziała, że takie oczyszczenia przynoszą wiele korzyści dla naszego organizmu, mamy więcej energii, czujemy się lżejsi, jest lepsza przemiana materii i ogólnie pozostałe narządy lepiej funkcjonują. Pytałam również o to, że większość ludzi nie wierząc w prawdziwość tych kamieni mówi, że jest to zemuglowany olej, ale pani doktor powiedziała, że jest to nieprawda bo ten olej nie przechodzi w ogóle tymi drogami tylko jest inaczej wchłaniany do organizmu.
Ja osobiście zdaję sobie teraz sprawę z tego, że także miałam kamienie w woreczku żółciowym bo jako ostatnia wydaliła się duża bryła stężonej żółci, a jak ją rozkruszyłam to w środku było jakieś 7 kamieni + 1 duży
A to jest efekt końcowy
I to właśnie jest pierwszy krok do tego ,aby nabawić się raka jelita grubego Nasza nie wiedza doprowadza do Usłyszałam o tej książce i zaczęłam drążyć temat po tym jak zmarła moja mama Staram się od tej pory zwracać uwagę na sygnały jakie daje mój organizm. A mianowicie apatia, zmęczenie, senność, bóle mięśni i stawów, alergie lub astma oskrzelowa ,migrena. W książce jest oprócz tej metody wiele innych które poprawią nasze zdrowie. Polecam poczytać.
Ps. Fajny temat
Byłam u lekarza z tymi moimi kamieniami i pani doktor potwierdziła ich autentyczność, że są to faktycznie kamienie żółciowe tylko jeszcze nie zwapnione i dlatego nie było ich jeszcze widać na USG. Pani doctor też znała tę metodę dr Clark więc nie była zaskoczona i powiedziała, że takie oczyszczenia przynoszą wiele korzyści dla naszego organizmu, mamy więcej energii, czujemy się lżejsi, jest lepsza przemiana materii i ogólnie pozostałe narządy lepiej funkcjonują. Pytałam również o to, że większość ludzi nie wierząc w prawdziwość tych kamieni mówi, że jest to zemuglowany olej, ale pani doktor powiedziała, że jest to nieprawda bo ten olej nie przechodzi w ogóle tymi drogami tylko jest inaczej wchłaniany do organizmu.
Ja osobiście zdaję sobie teraz sprawę z tego, że także miałam kamienie w woreczku żółciowym bo jako ostatnia wydaliła się duża bryła stężonej żółci, a jak ją rozkruszyłam to w środku było jakieś 7 kamieni + 1 duży
A to jest efekt końcowy
I to właśnie jest pierwszy krok do tego ,aby nabawić się raka jelita grubego Nasza nie wiedza doprowadza do Usłyszałam o tej książce i zaczęłam drążyć temat po tym jak zmarła moja mama Staram się od tej pory zwracać uwagę na sygnały jakie daje mój organizm. A mianowicie apatia, zmęczenie, senność, bóle mięśni i stawów, alergie lub astma oskrzelowa ,migrena. W książce jest oprócz tej metody wiele innych które poprawią nasze zdrowie. Polecam poczytać.
Ps. Fajny temat
-
- Gibony
- Posty: 24
- Rejestracja: 6 wrz 2018, o 11:25
Re: Kuracja życia metodą dr Clark
Pani Hulda nie zjadła wszystkich rozumów, a i jej metody nie dla każdego. Nie napisała, że można przy tym stracić przytomności lub strasznie się porzygać. Że przed oczyszczaniem wątroby należy zrobić sobie porządną lewatywę. Ani słowa o termoforze - a "podgrzewana" termoforem wątroba podczas picia mikstury i leżenia w łóżku wydziela więcej żółci. No a poza tym oliwa z oliwek jest gęsta i ohydna. I bez problemu można ją zastąpić oliwą z pestek winogron. Aha! I uwaga na farfocle z grejpfruta! Najlepiej przecedzić sok przez sitko. Warto też poprzedzić zabieg tygodniowym zappingiem. Zapper świetnie tłucze pasożyty i grzyby w organizmie. Nie wierzyłam, aż sama zobaczyłam jak wylazł ze mnie zdechły tasiemiec. No kurde, skąd u wegetarianki TASIEMIEC?! Ja polecam, zwłaszcza osobom osłabionym chorobami, by zrobić sobie pierwszy zabieg pod okiem specjalisty. Są terapeuci, którzy maja doświadczenie i wiedzę.
Re: Kuracja życia metodą dr Clark
Na kamienie nerkowe najlepsza jest przejażdżka rollercoasterem . tylko siadaj na tylnej części kolejki
-
- Gibony
- Posty: 16
- Rejestracja: 6 wrz 2018, o 11:23
-
- Gibony
- Posty: 12
- Rejestracja: 22 paź 2018, o 10:05
Re: Kuracja życia metodą dr Clark
Jest teraz fajna metoda przeprowadzanie badania a mianowicie biorezonans
-
- Gibony
- Posty: 19
- Rejestracja: 22 paź 2018, o 10:20
Re: Kuracja życia metodą dr Clark
Tak słyszałam o tej metodzie i sama się na to umówiłam z koleżanką.... ciekawa jestem rezultatu
Re: Kuracja życia metodą dr Clark
O joj muszę sprawdzić