Kontrolerzy z zarzutami

[Johann]

Kontrolerzy lotów ze Smoleńska z zarzutami!!!
Okazuje się, że według naszych prokuratorów wojskowych wina za katastrofę smoleńską z 10 kwietnia 2010 roku ponoszą zarówno nasi piloci prezydenckiego Tupolewa jak i również rosyjscy kontrolerzy. Do odpowiedzialności można pociągnąć jedynie kontrolerów ( z wiadomych powodów). Ciekawe czy coś uda się z tym zrobić.

[Lady Knife]

Naprawdę ktoś wierzy, że coś się z nimi stanie? Będą nietknięci przez cały czas. Przecież ta cała farsa toczy się już prawie 5 lat i jakoś prawdy się nigdy nie dowiemy, bo ruscy coś ukrywają a nasi politycy nie mają odpowiednich jaj by się im przeciwstawić.

[Złomek]

Już wczoraj ruscy stwierdzili, że nie pozwolą na jakikolwiek proces ich obywateli. Nie trudno zgadnąć, że pójdzie na umorzenie.

[Red]

Putin śmieje się nam w twarz. Więc jaki proces, nie bądźmy śmieszni.

[Roztańczona]

Kolejna kompromitacja naszych organów ścigania. Przez pięć lat nie potrafili odzyskać wraku tupolewa a co tu dopiero mówić o postawieniu jakiegokolwiek ruska przed sądem...

[Marcinek]

Moim zdaniem ta sprawa nigdy nie będzie rozwiązana/wyjaśniona i tak już pozostanie.

[Mariolka]

Jeszcze troszkę i będzie 40 lat minęło...i dalej nie wiadomo co się stało...

[Marian]

No właśnie o to chodzi, że ruskim to nic nigdy nie zrobimy i to tylko takie gadanie niestety...

[Roztańczona]

A może akurat ta sprawa będzie jakimś przełomem w tym całym zamieszaniu...

[AndrzejUspokójSie]

Spokojnie, ruskim włos z głowy nie spadnie. Zobaczcie, ile czasu nasz sąd potrzebował, by oczyścić nawigatora z mirosławca, chodzi oczywiście o katastrofę samolotu typu casa. 7 lat to trochę za długo moim zdaniem.

[Profesor]

W mojej ocenie to jak na wymiar sprawiedliwości to i tak krótko ;)