Minispódniczka to pornografia i dlatego trzeba jej zakazać.
Nie, to nie jest primaaprilisowy żart, tylko najnowszy wymysł indonezyjskiego rządu, który od dwóch lat ostro walczy z pornografią. W przygotowaniu jest już specjalna ustawa, która zakazywałaby wszystkim mieszkankom Indonezji i turystkom noszenia mini oraz krótkich szortów. Według tamtejszego parlamentu ten element stroju "prowokuje mężczyzn do tych rzeczy". Miejmy nadzieję, że nasi posłowie aż tak nisko nie upadną...