Forum Kanabis

# W 1970 roku ponad 25 milionów Amerykanów zapaliło marihuanę przynajmniej raz, a 10 milionów paliło ją nieregularnie. W 1980 zapaliło trawę 43 miliony a stale paliło 16 milionów mieszkańców USA.
# W latach 1948 – 1963 w USA na walkę z marihuaną wydano 1,5 mld USD, w latach 1980 – 1998 wydano na ten cel aż 214,7 mld USD.
# Rynek marihuany w 16-milionowej Holandii przynosi zysk ok. 5 mld EUR rocznie.
# Przyjmując, że regularnie pali w Polsce 1% społeczeństwa tj. ponad 350 000, opodatkowując 25% podatkiem każde z wypalonych przez statystycznego palacza 10 gram narkotyku przy cenie rynkowej 20 zł za gram państwo uzyskuje dochód w wysokości 18 000 000 zł.
# W Polsce na alkoholizm choruje od 700 do 800 tyś. (2 % społeczeństwa), papierosy pali ponad 9 milionów, (z czego 54 % wypala od 11 do 20 papierosów dziennie). Marihuanę pali ok. 3 miliony (szacunkowo).
# Blisko połowa polskiej młodzieży szkolnej przyznaje, że chociaż raz w życiu próbowała trawy.
# Teoretyczne 100% egzekwowanie prawa antykonopnego doprowadziłoby do aresztowania 2% wszystkich Francuzów (stałych palaczy) i kilku następnych procent (palaczy okazjonalnych).
# Spożycie marihuany w grupie wiekowej od 18 do 35 lat we Francji wzrosło od początku lat 90-tych ponad trzykrotnie. Spożycie alkoholu od lat 60-tych spadło dwukrotnie.

Wniosek jest taki , że powinna być legalizacja Jarają i Będą Jarać!.

Holandia jest przykładem państwa gdzie używanie narkotyków od paru lat spada, są na szarym końcu statystyk. Kolejny raz można przetoczyć powiedzenie "Zakazany owoc lepiej smakuje"

holandia jest wyjątkowym krajem
coffe-shopy sa tak naprawde dla turystów i narkusów z francji i niemiec
holender wejdzie do coffe-shopu raz na 2 tygodnie
i to jest chilout
a niekturzy przyjadą do holandi nakupią 3 kilo BAKI
i wtedy to juz jest toksyczne

Dokładnie trawka w Holandii jest dla turystów, tylko że miało coś takiego u nich wejść że turyści nie będą mogli kupować trawki tylko sami Holendrzy ale nie wiem czy to weszło.

Weszło. przez to wiele coffe-shopów zamknięto bo utrzymywały się tylko z turystów
ale i tak mozna łatwo zdobyc trawe w holandii
to jest tak samo jak dzieciak poprosi menela pod sklepem o kupno piwa

Dokładnie, teraz to tylko zrobili utrudnienie dla turystów.