Techniki robienia dredów

Tematy i artykuły o marihuanie, kultura rasta oraz hip-hopowa.
drJoint
Gibony
Gibony
Posty: 41
Rejestracja: 3 mar 2010, o 22:18

Techniki robienia dredów

Post autor: drJoint »

Są różne techniki wykonywania dreadów. Zakładając, że nie jesteś ciemnoskórym posiadaczem bujnego afro, które ze względu na swoją strukturę bezproblemowo skręca się w naturalne dready, masz do wyboru kilka metod. Najpopularniejsze z nich to:

ręce + grzebień + szydełko:

Technika ta polega na tapirowaniu poszczególnych pasm włosów grzebieniem, a następnie zbijaniu ich za pomocą szydełka. Końcowy efekt uzależniony jest przede wszystkim od rodzaju używanego szydełka – im cieńsze szydełko, tym bardziej zbite dready, wielu dreadmejkerów najchętniej posługuje się więc tymi o grubości 0.5, 0.55 i 0.6 milimetra. Oczywiście, jeśli nie odpowiadają Ci zbite dready, nic nie stoi na przeszkodzie, aby do robienia Twoich batów użyć szydełka grubszego – na przykład 0.75 czy nawet 1.0 milimetra. Wszystko zależy od Twoich własnych preferencji.

ręce + grzebień:

Technika bezszydełkowa, polegająca na tapirowaniu włosów grzebieniem i ręcznym zbijaniu ich w dready. Baty zrobione tą metodą różnią się nieco strukturą od dreadów szydełkowanych – są bardziej miękkie i sprężyste, a kiedy już dojrzeją, sprawiają mniej problemów, ponieważ włosy po długości prawie z nich nie wychodzą. Jeśli zastanawiasz się nad posiadaniem macek wykonanych tą techniką warto, abyś zwrócił się do prawdziwego profesjonalisty, porządnie zrobione dready bezszydełkowe prezentują się bowiem naprawdę ładnie, choć niewielu jest dreadmejkerów, którzy faktycznie potrafią je robić. Przed zdecydowaniem się na dready, warto to sprawdzić, ponieważ nieumiejętne wykonanie zostawi Ci na głowie jedynie smętne kołtuny, zamiast wymarzonych batów. A na to, jak sądzę, szkoda włosów.

Innym sposobem na zafundowanie sobie grzywy dreadów, jest zrobienie ich z warkoczyków – metoda ta jest o tyle dobra, że od samego początku można cieszyć się długimi, bujnymi dreadami. Należy jednak pamiętać, że będą one bardzo cienkie, także przy korzeniach, więc nie powinno się zbytnio ich obciążać. Warto również wziąć pod uwagę fakt, że ich struktura będzie się różnić od dreadów, wykonanych ze zwykłych włosów.

Nie są to rzecz jasna jedyne techniki wykonywania dreadów, istnieje bowiem mnóstwo „ludowych sposobów” – na tyle ekstremalnych i nierozsądnych (by nie rzec: idiotycznych), że każdy poważnie traktujący swoją pracę dreadmejker stanowczo je odradzi. Jeśli masz w sobie żyłkę eksperymentatorską i nie szkoda Ci włosów, możesz ich spróbować, ale tylko i wyłącznie na własną odpowiedzialność, ponieważ wymienione metody przynoszą na ogół więcej szkody, niż pożytku. Czasem znajdują się jednak śmiałkowie, którzy porywają się na robienie dreadów na: klej, podpalanie, cukier, jajko, pianki do włosów, żele lub lakier. Jak łatwo się domyślić, skutki są zazwyczaj opłakane. Równie żałośnie kończą się próby stworzenia dreadów przez: niemycie, nieczesanie, tudzież niesystematyczne pocieranie wełną, w efekcie czego otrzymuje się smutne kołtuny i zwisające strąki, zamiast dumnie wyglądających dreadziszczy. Nie warto zatem zawierzać takim cudownym sposobom i testować ich na sobie.
Awatar użytkownika
One-armed Scissor
Gibony
Gibony
Posty: 169
Rejestracja: 1 kwie 2010, o 12:38

Re: Techniki robienia dredów

Post autor: One-armed Scissor »

w temacie 'Jak szydełkować' opisałem coś, jak mniej więcej ja robię:P

3mka
ODPOWIEDZ