Rozwód?
- Pan tu nie stał
- Gibony
- Posty: 18
- Rejestracja: 23 lut 2015, o 14:04
Re: Rozwód?
Alkoholizm ze strony baby, wydawanie przez nią nadmiernie kasy, jakieś dziwne nałogi... Nic mi innego do głowy nie przychodzi.
- Mroczny Freddy
- Gibony
- Posty: 20
- Rejestracja: 23 lut 2015, o 14:31
Re: Rozwód?
A po co się z babą rozwodzić? Od razu ją z chaty wyrzucić i problem rozwiązany :D
- mów mi Leszek
- Gibony
- Posty: 24
- Rejestracja: 21 lut 2015, o 21:38
Re: Rozwód?
Też myślę, że bardzo istotny jest fakt wydawania przez kobietę kasy wszelakiej. W końcu utrzymanie takiej jest nieekonomiczne i trzeba się jej pozbyć zanim narobi długów.
- Mroczny Freddy
- Gibony
- Posty: 20
- Rejestracja: 23 lut 2015, o 14:31
Re: Rozwód?
Sąsiad ma taki problem ze swoją babą, wydaje całą kasę na byle gówno, byle tylko wydać. Okazuje się, że jednak lepszy jest rozwód, bo nie ponosi wtedy odpowiedzialności za jej długi a póki są małżeństwem to jest wspólnota majątkowa.
Re: Rozwód?
Powodów może być bardzo dużo, jednak przeważnie będzie to jakiś nałóg lub nadmierne wydawanie pieniędzy.
- mów mi Leszek
- Gibony
- Posty: 24
- Rejestracja: 21 lut 2015, o 21:38
Re: Rozwód?
Dlatego się mówi "kochajmy żony byle nie swoje " :D
Re: Rozwód?
Hehe :D nie miejmy żon i problemów z tym związanych :P
- Mroczny Freddy
- Gibony
- Posty: 20
- Rejestracja: 23 lut 2015, o 14:31
Re: Rozwód?
Norbi ale co racja to racja. Żona jednak i obiad ugotuje i posprząta, przydatny więc z niej zwierz :D
- Pan tu nie stał
- Gibony
- Posty: 18
- Rejestracja: 23 lut 2015, o 14:04
Re: Rozwód?
A nie żona to już nie ugotuje? :D
Re: Rozwód?
Ja tam już po rozwodzie prawie 7 lat jestem i tej decyzji nie żałuję. Moja już na szczęście ex żona jak szastała kasą tak szasta, nie licząc się z nikim i z niczym. Na szczęście podobno jej obecny mąż też ma tego dość i chce ją trochę w tym przykrócić. To już nie moje zmartwienie :) Mój brat się na przykład rozwiódł dlatego, że znalazł kiedyś w praniu męską bieliznę, która nie należała do niego...
Re: Rozwód?
Green i to jest powód by się rozwodzić ? Mowa oczywiście o Twoim bro. Może po prostu wpadł sąsiad na kawę i mu zwieracze popuściły a nie chciała się kobita do tego przyznać?
Re: Rozwód?
Przyznała się, że sypia z jego szefem i to w sumie przez jej d*pe dostał pracę :/ Małżeństwo się rozpadło, szefa zresztą też, a brat z firmy odszedł, założył swoją i zabrał sporą część klientów. Ot sprawiedliwość.
Re: Rozwód?
No cóż, w takiej sytuacji jest to jednak zrozumiałe.
Re: Rozwód?
Wy to macie problemy faktycznie. Mój sąsiad miał wyjechać w delegacje, pojechał więc szybko do domu po odzież. Jakże się zdziwił, jak zobaczył swoją żonę w łóżku ( mimo, że miała być w tym czasie w pracy) ze swoim kochankiem, którym nota bene był jego ojciec...
Re: Rozwód?
Psikusek a czym się tu przejmować? Przecież w rodzinie nic nie zginie :D
Re: Rozwód?
Sytuacja naprawdę nieciekawa. Ciekawe, czy kolega utrzymuje teraz kontakt z ojcem?
Re: Rozwód?
Nie, nie utrzymuje i wcale się nie dziwię. Co śmieszniejsze, podczas rozwodu zostawił żonę z niczym a potem w procesie cywilnym od ojca wydoił całkiem sporo.
Re: Rozwód?
A na jakiej podstawie ojca wydoił?